sobota, 13 listopada 2010

jest 2.30 w nocy, czy wiesz gdzie są Twoje buty?

impreza magistrowa Damiana okazała się strzałem w dziesiątkę :) potrzebowałam spotkać się z moimi devojkami, poprzytulać się do Bachy, pośmiać z Ivanem, podyskutować z Michałem...

szkoda, że po raz kolejny nocny nam się udał i znowu zapierdalaliśmy połowę drogi do domu z buta. głównie dzięki kierowcy, który postanowił nie zatrzymywać się na przystanku najbliższym naszemu domowi (ok. 20 minut drogi -_-") choć wyobraziwszy sobie Rafała jadącego do Ivana w 5 numerów za małych butach, nie mieliśmy tak źle.

Edka na razie nie będzie. šteta :) choć cieszę się Bahoo, że wreszcie zaakceptowałaś mój wybór imienia!

3 komentarze: