niedziela, 15 listopada 2009

da pani 50 groszyyy...

wychodząc z kościoła zostałam obskoczona przez cygańskie dzieci, oczywiście kulejące, brudne i na pewno zmarznięte... zobaczyłam też nieco starszego chłopaka stojącego trochę dalej i od razu przypomniał mi się "Dom za vešanje".
mimo, że strasznie mi ich żal, przyspieszyłam kroku i poszłam dalej.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz